Obudziłem się rano dość wcześnie Lena spała koło mnie wstałem pocichutku
aby jej nie obudzic. Postanowiłem wziąć prysznic. Ciepła woda spływała po moim
ciele tysiąc myśli krążyło mi po głowie mysłałam ciagle nad tym co wczoraj się
wydazyło jak to się stało ,ze wyladowalismy z Leną w łóżku . Ubrałem się w
jakies wygodne rzeczy i zjechałem winda na doł hotelowa sołowka o tej porze
była pusta nikogo nie było jakoś zbytnio nie miałem apetytu. Usiadłem do
stolika nalałem sobie kawy i powolnymi łykami wypiłem ją. Nie chciałem wracac
do pokoju wiec postanowiłem, ze pójdę na długi spacer wybrałem się na plaże
idąc powolnym krokiem po zimnym piasku wpatrywałem się w niespokojne morze
prawie tak jak moje serce i mysli. Usiadłem na pisaku plaza o tej godzinie była
pusta. Poszybowałem pamięcią do wczorajszej nocy kiedy nic się nie liczyło
byłem tylko ja i Lena spragnieni naszych ciał wtedy nic się nie liczyło w mojej
głowie pijawily się obawy ,ze Lena mnie znienawidzi , ale musiałem tą sprawę
rozwiązać. Nie czekając już dłużej udałem się w drogę powrotna do hotelu. Zegar
hotelowy wskazywał godzine jedenastą w holu spotkałem czesc naszej ekipy
zamieniłem z nimi kilka słow i udałem się do pokoju w którym nie zastałem Leny
. Po całym pokoju nadal były porozrzucane nasze ubrania uporządkowałem i
usiadłem na łóżku. Nagle ktoś zapukał do drzwi.
-Proszę!
Do pokoju wesza Natalia która w rece cos trzymała
- No czesc Maciek, sprzątając pokój znalazłam Twoja koszulkę leżała pod łóżkiem.-
rzucziła dziewczyna
- Dzięki ,ze ja przyniosłaś połoz ja na łóżku
-Natalia nie widziałaś może Leny?- zapytałem stojącą w drzwiach Natalie
- Widziałam, jest u ojca w pokoju-odpowiedziała Natalia
-Acha dziękuje
- Nie ma za co-odpowiedziała
Natalia oposcila mój pokój a ja z niecierpliwością czekałem na Lene, z
która musiałem natychmiast porozmawiać. Po chwili do pokoju weszla Lenka
-Lena, usiądź koło mnie musimy porozmawia
-Słucham Maciek?- zapytała dziewczyna
-Chcialem Cie przeprosi za to co wczoraj się wydazyło poniosła mnie
fantazja wiem ,ze to co się wczoraj wydarzyło nie powinno mieć miejsca
zachowałem się jak ostatni dupek .
- Nie Maciek, to ja Cie powinnam przeprosi przekroczyłam granice ,ale
obiecuje, ze to więcej się nie powtorzy. Bardzo Cie polubiłam a nawet może to
cos wiecej. ale proszę nie psujmy tego stałeś się dla mnie kimś ważnym- ze
łzami w oczach odpowiedziała mi
-Lena Ty dla mnie tak samo wiec co zapominamy o tej nocy i zaczynamy od
nowa-zapytałem Lene
-Tak-z uśmiechem na twarzy odpowiedziała
Po rozmowie z Lena jakos inaczej się poczułem udałem się na obiad a ona
została w pokoju na dole spotkałem cała moja ekipe trener nas ponformowal,ze
juro wszyscy wybieramy się na basen nie ukrywam byłem bardzo zadowolony
musialem się odprężyć po ostatnich przezyciach oczywiście nikomu nie
powiedzialem o tej nocy. Po zjedzonym obiedzie udałem się na siłowwnie troche
pocwiczylem i wrociłem do pokoju .Lena szykowała się do wyjscia wyglądała
przepieknie
-Bardzo ładnie wyglądasz , gdzie się wybierasz ?-zapytałem zdumiony jej
wyglądem
- dzisiaj jest organizowany bankiet dla psychologów na dole i musze być a
może chcesz isc ze mna przynajmniej nie będę się nudziła-odpowiedziała
poprawiając sobie włosy
-Kusząca propozycja ok. wskakuje pod prysznic i za 15 min jestem gotowy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz